Bardzo lubimy zieloną soczewicę, jednak zawsze mieliśmy z nią pewien kłopot, mianowicie- smażone z niej przysmaki nie trzymały się kupy. Próbowaliśmy mieszać ją z różnymi dodatkami, tak aby kotlety z niej na patelni nie zamieniały się w jednego. W końcu odkryliśmy składnik "x" który dodany do kotletów z niej sprawia, że te grzecznie się smażą i nie rozłażą. Nie jest to pewnie nic specjalnie odkrywczego, ale nam sprawiło frajdę! Postanowiliśmy zrobić zielone burgery, przy okazji odkryliśmy sposób na szybkie i smaczne bułki.
Składniki:
- 250 g mąki pszennej
- 250 g mąki pełnoziarnistej
- 25 g drożdży świeżych
- 250 ml letniej wody
- łyżka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 3 łyżki oliwy z oliwek
Przygotowanie: Mąki mieszamy ze sobą, dodajemy do nich sól, oliwę i wodę. W kubku rozpuszczamy drożdże dodając do nich cukier i odrobinę wody. Przelewamy je do miski z mąką i ugniatamy, ciasto powinno lekko przyklejać się do rąk. Przekładamy je do innej miski wcześniej nasmarowanej oliwą i odkładamy na godzinę do wyrośnięcia. Po tym czasie odrywamy niewielkie kawałki ciasta formujemy w kulki i układamy na blasze wyłożonej papierem. Można bułeczki posmarować oliwą, albo zamoczyć je w mleku roślinnym i obtoczyć w dowolnych ziarenkach. Odstawiamy je teraz na 30-40 minut. Gdy już wyrosną wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200°C na 20-30 minut aż bułeczki się zarumienią. Jeśli chcecie mieć świeże bułki rano można sobie ciasto przygotować wieczorem i wsadzić do lodówki do wyrastania, a rano zostanie już tylko uformować bułeczki. Kolejnym sposobem na przyśpieszenie procesu jest włożenie uformowanych już bułeczek do piekarnika na 15 minut w temperaturze 50°C i potem podwyższyć ją do 200°C.
Składniki:
- 300 g suchej zielonej soczewicy
- mała cebula
- marchewka
- mała cukinia
- 5 łyżek mąki ryżowej
- 2 łyżki ziaren słonecznika
- 2 liście laurowe
- 3 szt. ziela angielskiego
- sól
- pieprz
Przygotowanie: Soczewicę gotujemy w lekko osolonej wodzie z listkiem laurowym i zielem angielskim. Cebulę kroimy w kostkę, marchewkę i cukinię trzemy na tarce o małych oczkach. Na rozgrzaną patelnie wrzucamy cebulę, gdy już się zeszkli dodajemy cukinię i marchewkę i dusimy wszystko razem. W blenderze mielimy słonecznik, dodajemy go do soczewicy razem z uduszonymi warzywami i mąką ryżową, solimy i pieprzymy. Odrobinę wszystko blendujemy i gotowe. Obtaczamy w panierce i mamy gotowe kotlety. My jako panierki używamy zmielonych w blenderze pieczywa chrupkiego z pełnego ziarna razem z siemieniem lnianym, słonecznikiem, sezamem. Do burgerów dodaliśmy kiełki rzodkiewki, rukolę, pomidora, ogórka kiszonego, czerwoną cebulę i paprykę. Smacznego!
ja znam też pewien składnik x, który się świetnie sprawdza przy łączeniu soczewicy w kotlecikach - KASZA MANNA!!!
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie i bardzo wiosennie, domowy fast food górą. Mam nadzieję, że dzięki knajpie Krowarzywa moda na wegańskie burgery się rozprzestrzeni :).
OdpowiedzUsuńKradnę przepis na bułki! ;)
OdpowiedzUsuńpycha!!!
OdpowiedzUsuńNapisz proszę jakiego używasz blendera. Próbuję kupić coś sensownego i nic jak dotąd. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDo blenderów mamy chyba pecha, bo jakiś czas temu kupiliśmy Zelmer NERRO 700W, który dość szybko nie wytrzymał naszego tempa i raczej go nie polecamy. Po nim nastała era blendera firmy Russell Hobbs, który poza tym, że jeden z elementów rozkleił się po jakimś miesiącu użytkowania jeszcze żyje i chyba ma się nie najgorzej :)
Usuń